Na nietypowe znalezisko natknął się leśniczy z podleśniczym, podczas wykonywania prac kontrolnych, na uprawie leśnej.

     "Kontrolowaliśmy tegoroczną uprawę. Sprawdzaliśmy, czy sadzonki posadzone wiosną tego roku przyjęły się i czy nie są atakowane przez szkodniki" - mówi Bartłomiej Wojtkowiak podleśniczy leśnictwa Majówka, "gdy nagle naszym oczom ukazał się dziwny przedmiot".

Początkowo byli oni przekonani, że to metalowa część, która oderwała się od ciągnika, podczas przygotowywania gleby pod odnowienie, jednak bliższe oględziny potwierdziły, że to coś bardziej niebezpiecznego.

Pocisk artyleryjski kalibru 105 mm z polowej haubicy niemieckiej znaleziono na uprawie.Na miejsce została wezwana policja, która do czasu przyjazdu patrolu saperskiego zabezpieczyła znalezisko.

Saperzy z jednostki z Głogowa stwierdzili, że jest to pocisk artyleryjski kalibru 105 mm z polowej haubicy niemieckiej. Tego typu haubica stanowiła standardowe wyposażenie niemieckiej artylerii polowej podczas II wojny światowej. Należy wspomnieć, że nieopodal naszego znaleziska, w ostatnich tygodniach wojny, toczyły się zawzięte walki między wojskami sowieckimi i niemieckimi i mimo, że od zakończenia II wojny światowej minęło już tyle lat, to nadal od czasu do czasu zdarza się, że ziemia oddaje nam to, co porzuciła historia.

Pocisk został profesjonalnie zabezpieczony i wywieziony z lasu. Dziękujemy saperom za sprawnie i szybko przeprowadzoną akcję.