Każdy z tych pożarów miał inny charakter i inne skutki.

W leśnictwie Sułków paliło się pojedyncze drzewo o okazałym pniu. Pień wypalił się od środka, wszystkie zwierzęta zamieszkujące dziuplaste wnętrze zginęły lub bezpowrotnie straciły swoje lokum.

W leśnictwie Majówka spłonęło część uprawy leśnej o powierzchni 0,42 ha. Na uprawie tej rosły 5-letnie dęby. Spłonęły wraz z pokrywą gleby, roślinami zielnymi i wszystkimi organizmami zamieszkującymi obszar objęty pożarem. Straty materialne wyliczono na kwotę niemal 5.000 zł, jednak strat jakie poniosło środowisko nie da się wyliczyć.

W leśnictwie Zawieścice natomiast paliło się pastwisko, spaleniu uległy rośliny zielne i wszystkie organizmy żyjące w wierzchniej warstwie gleby oraz te, które pośród traw mają swoje kryjówki jak małe ssaki, płazy, gady oraz naziemne gniazda ptaków.

Strat jakie poniosło środowisko naturalne nie sposób oszacować, często upłynąć musi kilka, a czasem kilkanaście lat żeby ekosystem powrócił do stanu pierwotnego z charakterystycznymi dla danego siedliska roślinami i zwierzętami.

Niechlubne rekordy pożarów lasu przypadają właśnie w kwietniu, często wywołuje je człowiek nieostrożnie posługując się ogniem lub celowo wypalając suche trawy na rowach, czy nieużytkach. Mimo wysokich kar pieniężnych, nakładanych na sprawców pożarów, jest to nadal powszechnie stosowana praktyka.

Krótka statystyka pożarów IV Nadleśnictwo Góra Śląska:

W 2019 r. było 8 pożarów, o łącznej powierzchni 0,53 ha

W  2020 r. 2 pożary, o łącznej powierzchni 1,82 ha

Dla porównania na terenie LP będących pod zarządem RDLP w Poznaniu w 2020 r. w samym kwietniu odnotowano 90 pożarów o łącznej powierzchni 16,57 ha.

A na terenie LP w całej Polsce w kwietniu 2020 r. odnotowano 1052 pożary o łącznej powierzchni 369.09 ha.

Zauważyłeś pożar alarmuj: 998 lub 112.

Las pali się szybko, rośnie wolno.