Pomysł na akcję pod hasłem „Plecak dla Ukrainy” zrodził się w odpowiedzi na list skierowany do Józefa Kubicy p.o. dyrektora generalnego Lasów Państwowych przez leśników ze Lwowa. Czytamy w nim, że Lwowski Okręgowy Wydział Leśnictwa i Łowiectwa utworzył formację Ochotniczej Obrony Terytorialnej, która liczy 900 osób. W jej skład wejdą leśnicy obwodu lwowskiego. Jednostka ta zwraca się z prośbą o udzielenie pomocy humanitarnej dla Braci Leśnej w Ukrainie w zakresie ochrony i zagospodarowania lasu w warunkach konfliktu zbrojnego wywołanego agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Stąd decyzja Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych o zaangażowaniu wszystkich regionalnych dyrekcji Lasów Państwowych w realizowanie akcji „Plecak dla Ukrainy”. Każda z tych jednostek kupuje i wyposaża plecaki, zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez leśników z Ukrainy.

W skład pokaźnego ekwipunku wchodzą m.in. obuwie i odzież terenowa, termiczna, apteczki, termosy, latarki taktyczne, powerbanki, lornetki, ogrzewacze, a także żywność o długim terminie przydatności, jak konserwy, kabanosy, czy suchary wojskowe. W ramach pierwszej transzy przygotowało kilkaset sztuk pojemnych, 120 litrowych plecaków, każdy o wartości ok. 1000 zł, które finalnie trafią do Ukrainy.           

– Już podczas poprzedniej wizyty w Hrebennem deklarowałem, że leśnicy będą pomagać tak  długo, dopóki sytuacja będzie tego wymagała. Dotrzymujemy danego słowa i dziś przekazujemy naszym kolegom z Ukrainy plecaki wyposażone w sprzęt niezbędny w warunkach polowych, aby mogli bronić swojego terytorium. – podkreśla Józef Kubica, p.o. dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Podczas spotkania w Nadleśnictwie Tomaszów dyrektor Kubica w symbolicznym geście pomocy przekazał Jarosławowi Celeniowi, wiceszefowi Lwowskiego Zarządu Leśnego, plecaki w pełni wyposażone w sprzęt potrzebny lwowskiej formacji Ochrony Terytorialnej.