Asset Publisher
Apel
Apelujemy do turystów, grzybiarzy i spacerowiczów, aby nie wchodzić do lasu na powierzchnie, które ucierpiały na skutek wichury.
W czwartek 5 października w godzinach wieczornych silny wiatr wiejący w porywach ponad 100 km/godz. przeszedł przez teren nadleśnictwa. Wichura przemieszczała się z południowego zachodu i zachodu na wschód. Silny wiatr łamał i wyrywał drzewa z korzeniami. Po wichurze, w pierwszej kolejności, uprzątamy drzewa, które powalone zostały na drogi leśne. Trwa szacowanie strat. Wiele miejsc, w głębi lasu, jest niedostępnych ze względu na połamane lub niebezpiecznie pochylone drzewa.
Apelujemy do turystów, grzybiarzy i spacerowiczów, aby nie wchodzić do lasu na powierzchnie, które ucierpiały na skutek wichury. Uszkodzone przez wiatr, połamane, zawieszone, niebezpiecznie pochylone drzewa w każdej chwili mogą runąć na ziemię. W wierzchołkach drzew mogą być także uszkodzone gałęzie, które przy niewielkich powiewach wiatru mogą spadać na ziemię.
Z naszych szacunków wynika, że na ziemi leży ok. 12.500 m3 powalonego przez wiatr drewna. Szacunki dotyczą tylko terenu naszego nadleśnictwa. Najbardziej ucierpiały leśnictwa: Osławice, Majówka, Sułków, Zawieścice i Załęcze, gdzie do uprzątnięcia w każdym z leśnictw jest od 1.000 m3 do 2.000 m3 drewna. W pozostałych leśnictwach ilość uszkodzonego drewna nie przekracza 1.000 m3. Uprzątanie niebezpiecznych miejsc po okranie potrwa jeszcze kilka tygodni.
Prosimy o zachowanie ostrożności.