Podczas akcji sadzone były dęby, które według wierzeń ludowych są symbolem siły i potęgi oraz trwałości. Trwałość zapewnia im długi, palowy system korzeniowy, mocno kotwiczący drzewo w ziemi i przeciwstawiający się siłom wiatru.

Miejsce, gdzie sadzone były drzewa, nie było wybrane przypadkowo. Znajduje się, na terenie leśnictwa Kietlów, w bliskim sąsiedztwie Baryczy. Rzeki, która ma dla ogromne znaczenie, dla prawidłowej gospodarki wodnej, nie tylko okolicznych gruntów.

Posadzenie nowego lasu nie było taką prostą sprawą. Tam, gdzie pług leśny nie mógł dojechać i wyorać bruzdę ziemia była zbita i twarda. Wówczas należało użyć siły mięśni, żeby wykopać odpowiedniej wielkości jamkę, która swobodnie mogła pomieścić korzenie sadzonego drzewka. Ekipa wód polskich nie zrażała się napotkanymi przeciwnościami i mimo, że w sadzeniu uczestniczyły dzieci i płeć piękna, to praca zespołowa powodowała, że rosnących drzewek na uprawie przybywało. Katarzyna Otto - gopsodarz terenu, na którym sadzony był las, na wstępie udzieliła instruktażu prawidłowego sadzenia drzew, a następnie czuwała nad prawidłowym przebiegiem sadzenia lasu. Tego dnia posadzono 1.000 dębów.

Drzewa odgrywają ważną rolę w przyrodzie i w życiu człowieka w znaczeniu przyrodniczym, ekonomicznym oraz społecznymi i są nieodzownym walorem estetycznym naszego otoczenia.

A jaki wpływ mają drzewa na bilans wody w przyrodzie?

To, jak rośliny pobierają, transportują i transpirują wodę, może wpływać na atmosferę, a w rezultacie na pogodę. Woda atmosferyczna jest, obok temperatury, najważniejszym czynnikiem klimatycznym, kształtującym szatę roślinną. Krąży ona w obiegu, polegającym na skraplaniu się, opadaniu, przesiąkaniu przez glebę, spływie do mórz i parowaniu. Drzewa uczestniczą w tym obiegu, pobierając płynną wodę z gleby i zwracając ją, drogą transpiracji, w postaci pary wodnej do atmosfery. Woda stanowi uniwersalny rozpuszczalnik dla soli mineralnych i innych substancji wchodzących w reakcje biochemiczne zachodzące w roślinie. W warunkach środkowoeuropejskich wpływ wody na przyrost drzew jest czynnikiem dominującym, a opady w lipcu i sierpniu decydują o wzroście drzew na wysokość w roku następnym.

Najstarszym dębem w Polsce jest dąb Bolesław koło Bagicza, ma ok. 800 lat,

A to ciekawe:

• Najstarszym dębem w Polsce jest dąb Bolesław koło Bagicza. Ogłoszone w 2000 roku badania dendrologów wykazały, że jest najstarszym polskim dębem i liczy sobie ok 800 lat, obwód jego pnia na wysokości 1,3 m  wynosi 6,91 m. Drzewo ma wysokość 32 m i koronę o średnicy 20 m. Został ochrzczony imieniem Bolesław 19 sierpnia 2000 roku. Upamiętniono w ten sposób króla Bolesława Chrobrego (ok. 967 - 1025), za którego przyczyną powstało w 1000 roku biskupstwo w Kołobrzegu. 

• a najbardziej znanym dębem w Polsce jest dąb Bartek z Zagnańska.Najbardziej znanym jest dąb Bartek z Zagnańska ma ok 670 lat. Król Puszczy Świętokrzyskiej rośnie kilkanaście kilometrów na północ od Kielc i znajduje się na wysokiej skarpie nad rzeką Bobrzą. W XVIII w. rósł na terenie wójtostwa Bartków - Adamów, stąd jego nazwa.